niedziela, 25 maja 2008

opuszczona.Róża.Luksemburg.



2 komentarze:

Anonimowy pisze...

To już wiem po co tam chodzicie. Ta osuszona butelka i słoiki na ostatnim zdjęciu mówią same za siebie ;)

Urszula Sowińska pisze...

hi hi...mam takiego samego Krakusa ;)