Do odważnych świat należy ;) Ja stchórzyłam i nie weszłam ani na basztę ani na górę Trzech Krzyży...Pozdrawiam, Aurora.
ślisko było jak diabli... raz mało co nie spadłem, bo poślizgnąłem się na schodach... ale widok ośnieżonego Kazimierza wart był poświęceń :)
Prześlij komentarz
2 komentarze:
Do odważnych świat należy ;) Ja stchórzyłam i nie weszłam ani na basztę ani na górę Trzech Krzyży...
Pozdrawiam, Aurora.
ślisko było jak diabli... raz mało co nie spadłem, bo poślizgnąłem się na schodach... ale widok ośnieżonego Kazimierza wart był poświęceń :)
Prześlij komentarz